Klucz do domu – dajmy dzieciom więcej wolności

Życie rodzica to pasmo wyzwań. Jednym z nich jest zgoda na to, aby dziecko samodzielnie wracało ze szkoły, otwierało dom i w nim czekało na powrót rodziców. Obawy związane z tą decyzją nie dotyczą tylko samej drogi powrotnej, ale i mieszkania. Czy dziecko powinno chodzić z przysłowiowym kluczem na szyi, czy nie zgubi kluczy? A może warto wprowadzić rozwiązania, które nas zabezpieczą przed zgubieniem klucza?

Samodzielny powrót ze szkoły

Dzieci z reguły dążą do samodzielności. Cieszą się, gdy rodzice okazują im zaufanie i powierzają klucze do domu. Decydując się na taki ruch, opiekunowie powinni jednak przekazać dzieciom informacje na temat zasad bezpiecznego otwierania i zamykania domu. Oczywiście priorytetem jest nieotwieranie obcym. Jednak warto uczulić najmłodszych także na inne aspekty korzystania z kluczy. I trochę im w tym pomóc.

Oczywiście zdarzają się sytuacje, że dziecko zgubi klucze lub zapomni zamknąć drzwi po wyjściu do szkoły lub po powrocie. Na szczęście, dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, możemy w pewnym stopniu je kontrolować i zapewnić dzieciom (i sobie) poczucie bezpieczeństwa w tym zakresie.

Zasady korzystania z klucza

Powierzając dziecku klucz do domu, od razu ustalmy z nim zasady postępowania, których należy się trzymać. Najważniejsze z nich to:

• Klucz zawsze powinien być noszony lub odkładany w tym samym miejscu. Chodzi o to, aby uniknąć stresu, czy na pewno nie zaginął. Jeśli odkładanie klucza w konkretne miejsce stanie się nawykiem, zmniejszy się prawdopodobieństwo jego zawieruszenia. Podobnie powinniśmy postępować z kluczem w plecaku (przysłowiowy klucz na szyi to już raczej przenośnia) – powinien on znajdować się zawsze w tym samym miejscu, na przykład w wewnętrznej kieszonce.

• Duży breloczek lub długa smycz (im szersza, tym lepiej) ułatwiają znalezienie klucza. Dobrze, jeśli mają jaskrawe kolory, wówczas łatwiej jest je odnaleźć.

• Zasada: „Im mniej kluczy, tym lepiej” zawsze się sprawdza. W przypadku zgubienia nie musimy martwić się kosztami dorabiania całego kompletu lub – co gorsza – wymiany wszystkich wkładek w zamkach.

System klucza – co to jest?

System klucza w skrócie oznacza indywidualnie zaprojektowany układ wkładek w zamkach, który pozwala na otwieranie za pomocą jednego klucza określonych (przypisanych mu) drzwi. Na przykład dziecko może mieć klucz, który otwiera tylko furtkę, a następnie drzwi wejściowe. Ogrodnik – klucz, dzięki któremu otworzy furtkę i altanę w ogrodzie. A rodzice – master key, który otwiera wszystkie drzwi w domu.

System klucza (mechaniczny lub elektroniczny, np. wiodącej marki BKS) jest więc rozwiązaniem bezpiecznym, a przede wszystkim elastycznym – z czasem dziecko może uzyskać dostęp do innych pomieszczeń, np. do piwnicy.

System klucza BKS opiera się na specjalnych wkładkach do zamka (np. Janus lub Livius) i przyporządkowaniu im pojedynczych kluczy. Każda wkładka tego systemu może, oprócz przyporządkowanego jej klucza pojedynczego, zostać zamknięta dodatkowo przez klucz główny (master key).

Oprócz wygody i bezpieczeństwa związanego ze strefami dostępu przy pomocy jednego klucza, same mechaniczne wkładki BKS gwarantują bezpieczeństwo: posiadają ochronę przed wybiciem i przewierceniem, zaś klucz do nich można dorobić tylko w autoryzowanym serwisie po przedstawieniu specjalnej karty.

Istnieje również elektroniczna wersja systemu klucza BKS, która jest oparta na wkładkach IXALO SE. W tym przypadku mamy możliwość otwierania drzwi za pomocą specjalnych kart lub breloków (IXALO RFID), przykładanych do czytnika zamontowanego przy drzwiach.

Klucz nie do zgubienia

Aby móc łatwo odnaleźć zgubione klucze, można przymocować do nich lokalizator, który pozwala na odnalezienie zguby (jeśli klucze znajdują się w pobliżu, lokalizator wydaje sygnały dźwiękowe, jeśli zaginęły poza domem, możemy zlokalizować je na mapie dzięki aplikacji w telefonie). Jest to rozwiązanie bardzo przydatne, ale czasami niepotrzebne. Bo dzięki nowoczesnym rozwiązaniom dzieci wcale nie potrzebują klucza, aby wejść do domu. Jest to możliwe m.in. dzięki instalacji czytnika linii papilarnych lub możliwości zdalnego otwierania drzwi przez rodzica.

Czytnik linii papilarnych

Jest to rozwiązanie z zakresu tak zwanej biometrycznej kontroli dostępu. Osoby, których odciski palców zostały zakodowane w czytniku (dla bezpieczeństwa czytnik skanuje specjalne punkty z odcisku palca, a nie całe linie papilarne), mogą dostać się do wnętrza za przysłowiowym dotknięciem palca. Wystarczy, że dziecko przeciągnie palec przez czytnik, a drzwi same się otworzą.

Wdrożenie biometrycznej kontroli dostępu do drzwi wejściowych marki G-U jest możliwe dzięki instalacji systemu, na który składają się takie elementy, jak: czytniki linii papilarnych, zamek GU-Secury Automatic z silnikiem A-Öffner lub silnikiem A-Öffner Servo, elektroniczny przepust kablowy SECUREconnect 50/200 i moduł sterujący GU Controller IO. Rozwiązanie współpracuje z systemami wspierającymi inteligentne zarządzanie domem, czyli np. z centralami zarządzającymi: TaHoma Premium czy Conexxon marki Somfy.

Klucz na odległość

Istnieje też możliwość takiego doposażenia drzwi wejściowych, by to rodzice, za pomocą smartfona, mogli otwierać dzieciom drzwi (z dowolnego miejsca na Ziemi, z dostępem do Internetu). To rozwiązanie ma jeszcze taką zaletę, że rodzic może sprawdzić, czy dziecko zamknęło za sobą drzwi. Aplikacja, która umożliwia otwieranie i zamykanie drzwi, pokazuje też ich status (otwarte/zamknięte).

Aby uruchomić to rozwiązanie, trzeba wyposażyć drzwi wejściowe w system innowacyjnych rozwiązań, jak moduł sterujący GU Controller IO połączony z centralą zarządzającą inteligentnym domem (np. TaHoma Premium).

Powinniśmy dzieciom dać więcej wolności i uczyć je odpowiedzialności. Jednak możemy robić to stopniowo, dostosowując rozwiązania dotyczące drzwi wejściowych do wieku i stopnia odpowiedzialności dzieci. Nowoczesne technologie i systemy innowacyjnych rozwiązań gwarantują wygodę, a przede wszystkim bezpieczeństwo i możliwość indywidualnego dopasowania do potrzeb rodziny.