Wiosna! Czas na tarasowe porządki

Wszyscy czujemy już wiosnę w powietrzu. Dłuższe i coraz częściej słoneczne dni napawają optymizmem i są zapowiedzią miłych chwil, które będziemy mogli spędzać na tarasie. Jednak zanim to nastąpi, taras musimy odpowiednio przygotować. Zimowe miesiące odcisnęły bowiem na nim swoje piętno.

Taras może być uznany za przedłużenie salonu. W ciepłych miesiącach jadamy na nim chętnie posiłki, spędzamy wieczory z przyjaciółmi lub po prostu relaksujemy się na świeżym powietrzu po pracy. Jednak po zimie często stan tarasu nie zachęca do relaksu, przeciwnie – przypomina nam, że aby odpocząć, musimy go uporządkować. Ujemne temperatury, deszcze, śnieg zazwyczaj negatywnie wpływają na stan nawierzchni tarasu, nawet jeśli jest on zadaszony. Dlatego, jeszcze zanim wiosna na dobre zagości w naszej szerokości geograficznej, warto zadbać o taras – niezależnie od tego, gdzie jest ulokowany i z jakiej nawierzchni został wykonany.

Usuwanie brudu i śmieci

Nie da się uniknąć zaśmiecenia tarasu w czasie zimy. Dlatego, zanim przystąpimy do właściwego przygotowania posadzki na okres wiosenno-letni, musimy zacząć od podstaw, czyli dokładnego zamiecenia i wstępnego umycia posadzki. Do usuwania piachu, zaschniętych liści i traw, czyli wszystkiego, co po zimie może zalegać na tarasie, wystarczy oczywiście zwykła miotła i szufelka. Warto jednak mieć osobny komplet tylko do użytku zewnętrznego. Po oczyszczeniu posadzkę możemy wstępnie umyć (mopem i ciepłą wodą z dodatkiem delikatnego detergentu).

Taras drewniany

Naturalne drewno wymaga regularnej konserwacji – czyszczenia, renowacji i zabezpieczenia. Na początek drewniane deski warto umyć wodą przy pomocy szczotki ze sztywnym włosiem. Można też posłużyć się wodą pod ciśnieniem z węża ogrodowego lub myjką ciśnieniową. Do usuwania uporczywych przebarwień desek warto użyć środka do czyszczenia tarasów drewnianych. Jeśli i ten zabieg nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, przygotowanie tarasu można zlecić specjalistom, którzy dysponują sprzętem do mechanicznego oczyszczania powierzchni drewnianych, aby usunąć zanieczyszczenia zgromadzone w ryflach oraz szary nalot, który może pojawiać się na drewnie po zimie. Dokładne oczyszczenie desek umożliwi ocenę ich rzeczywistej kondycji, np. ewentualnych ubytków w drewnie, które należy wypełnić masą szpachlową, poluzowań śrub itp.

Jednak to nie koniec przygotowań drewnianej posadzki na sezon. Kolejnym, obowiązkowym krokiem jest konserwacja. Zabieg ten chroni deski przed przebarwieniami, pleśnią i nadmierną wilgocią. Aby zachować właściwości drewna, konserwację powinno się przeprowadzać dwa razy w roku. Do impregnacji najlepiej użyć: odpowiedniego preparatu do drewna (najlepiej oleju; popularna lakierobejca przed nałożeniem wymaga usunięcia poprzedniej warstwy), miękkiego pędzla lub ściereczki. Zabieg przeprowadzamy dwukrotnie, czekając, aż pierwsza warstwa dokładnie wyschnie, chyba że producent impregnatu zaleca inaczej. Ważne, aby przeprowadzić go, kiedy jest sucho, a temperatura na zewnątrz oscyluje między 10°C a 25°C.

Deska kompozytowa

Tarasy wykończone deską kompozytową to kompromis dla osób, które chciałyby, aby taras estetycznie przypominał drewniany, lecz nie mają czasu na konserwację lub po prostu stawiają na wygodę. Deska kompozytowa może bowiem naprawdę dobrze imitować drewnianą, a w przeciwieństwie do niej nie wymaga zabiegów konserwacyjnych i impregnacji. To właśnie jej odporność na wilgoć i łatwość w utrzymaniu sprawiają, że jest rozwiązaniem bardzo chętnie stosowanym na tarasach. Jednak nawet tak odporny materiał po zimie trzeba oczyścić – z brudu oraz glonów, które mogły pojawić się na powierzchni.

Przystępując do czyszczenia desek kompozytowych, pamiętajmy, żeby zawsze robić to zgodnie z kierunkiem ryflowania. Możemy użyć myjki ciśnieniowej, szczotki o sztywnym włosiu, a nawet drobnego papieru ściernego. Zazwyczaj wystarczy też zastosowanie delikatnego detergentu używanego w domu. Jeśli zabrudzenia są znaczne, można użyć silniejszego środka, sprawdzając wcześniej w niewidocznym miejscu, czy nie odbarwi desek. Są również specjalne preparaty, które pomagają usuwać glony z desek kompozytowych.

Posadzka ceramiczna

Posadzka ceramiczna, jeśli jest odpowiednio zamontowana, jest odporna na działanie wody, a przede wszystkim bardzo łatwa do oczyszczenia (brak ryflowania). Bogactwo dostępnych wzorów sprawia, że pozwala stworzyć na tarasie prawdziwą oazę relaksu, która może przenieść nas w bardziej egzotyczne klimaty.

Jednak aby cieszyć oko jej urodą, należy ją oczywiście oczyścić po zimie. Co prawda posadzka ceramiczna nie wymaga wielu zabiegów, jednak raz na kilka lat dobrze jest ją pokryć preparatem przeznaczonym do impregnacji ceramiki zewnętrznej, który chroni przed wilgocią. Nadmierne zawilgocenie może doprowadzić do pękania płytek zimą – jeśli tak się stało, uszkodzone płytki i fugi należy wiosną wymienić. Do oczyszczenia ceramicznej posadzki możemy użyć mopa i ciepłej wody z odpowiednim detergentem lub myjki ciśnieniowej (jeśli stan fug jest dobry).

Taras z kamienia

Taras wykończony kamiennymi płytami nie wymaga zazwyczaj szczególnych zabiegów przed wiosną, ale… zależy to od rodzaju zastosowanego kamienia. Posadzki wykonane z bazaltu lub granitu wystarczy tylko zmieść i umyć, jednak jeśli wykończenie jest z piaskowca lub płyt wapiennych, oprócz dokładnego oczyszczenia z ewentualnych nalotów (w te kamienie brud wnika bardziej niż w bazalt i granit), konieczne jest zaimpregnowanie specjalnym preparatem do konserwacji kamienia.

Oczywiście na oczyszczeniu tarasowej posadzki nie kończą się prace przygotowawcze do wiosny. Zanim zaczniemy ustawiać meble, a także wybudzać uśpione rośliny i dobierać dodatki, pamiętajmy też np. o balustradzie, którą również trzeba umyć po zimie.