Plants and gardening tools on blue background.
Gdy nie można bez ograniczeń podróżować z powodu lockdownu, każdy, kto ma taras, może poczuć się jakby wygrał los na loterii i swobodnie wypoczywać wśród zieleni. Tym bardziej, że przyroda, budząca się wiosną do życia, zachęca do spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Odpoczynek z książką w ręce czy filiżanką aromatycznej herbaty stanie się jeszcze przyjemniejszy, gdy strefa relaksu wypełni się pięknymi kwiatami. Podpowiadamy, jakie rośliny wybrać, by już wiosną cieszyły oczy.
Nie każdy właściciel domu z tarasem ma ogrodniczą smykałkę, ale to nie znaczy, że musi się pożegnać z marzeniami o pachnących kwiatach w miejscu wypoczynku. Można tę przestrzeń w prosty sposób zaaranżować z gotowych sadzonek i szybko cieszyć się efektami. A potem spoglądać przez okno tarasowe – na własnoręcznie przygotowane kompozycje, nawet podczas wykonywania domowych obowiązków, a nie tylko wylegując się na powietrzu. Trzeba tylko pamiętać, by wczesną wiosną wybierać na taras takie rośliny, którym niestraszne spadki temperatur i które nie zmarnieją, gdy w kwietniu zdarzą się jeszcze przymrozki.
Żonkile to jedne z najpopularniejszych kwiatów cebulowych, które rosną od marca do maja. Ich pojawienie się w ogrodach oznacza, że rozpoczęła się wiosna. Są bowiem symbolem budzącego się życia. W ofercie sklepowej roślinki w doniczkach pojawiają się już od stycznia. Kupując żonkile, należy pamiętać, by wybierać takie okazy, które mają sporo kwiatowych pąków, ale w większości nierozwiniętych, by jak najdłużej cieszyć się widokiem stopniowo rozwijających się kwiatów.
Ale uwaga! Zaleca się, aby na tarasie umieszczać je dopiero wówczas, gdy temperatura powietrza będzie dodatnia. Niezahartowane kwiaty, które w sklepach przebywały w cieple, mogłyby źle znieść taką nagłą zmianę. Warto więc je powoli aklimatyzować do warunków tarasowych, zabierając donice przez jakiś czas na noc do domu. Gdy kwiaty przyzwyczają się do zmiennych temperatur, nie trzeba już się obawiać, że zaszkodzi im lekki przymrozek i można je bezpiecznie zostawiać na zewnątrz
Przy pomocy żonkili uda się wyczarować wielokolorowe kompozycje doniczkowe, łącząc je np. z kontrastującymi bratkami. Aby pięknie się prezentowały, należy je podlewać umiarkowanie. Zbyt intensywne nawadnianie żonkili może bowiem spowodować gnicie ich cebulek w doniczkach, a z kolei zbyt sucha ziemia niekorzystnie wpłynie na wygląd kwiatów.
Dla miłośników feerii barw i zapachów trafnym wyborem na taras będą bratki, które można nabyć w wielu odcieniach i wzorach na płatkach – od energetycznych, bardzo nasyconych fioletów, granatów i żółci, poprzez róże, do subtelnych, bladoliliowych odmian. Ciekawostką jest to, że nigdy nie występują w kolorze… zielonym.
Bratki dobrze znoszą chłód, niestraszne im też przymrozki do -5°C. Z powodzeniem przetrwają więc na tarasie kapryśną, kwietniową aurę. Rośliny te dobrze się prezentują na tarasach w dużych donicach, gdzie można ich umieścić po kilka sztuk, w skrzynkach czy innych pojemnikach np. w puszkach z recyklingu albo wiklinowych koszykach. Nie są zbyt wymagające, dobrze znoszą wiatr, lubią słońce, ale wystawione na działanie zbyt ostrych promieni mogą szybko wyblaknąć. Warto więc znaleźć dla nich przyjazne miejsce w półcieniu. Pielęgnując bratki, należy pamiętać, by nie miały zbyt sucho, bo tego nie lubią. Warto też nawozić je dostępnymi na rynku odżywkami dla kwiatów balkonowych.
Hiacynty są okazałe, cieszą oko wyjątkowo bujnymi kwiatostanami i przyciągają uwagę odurzającym zapachem, który czuć nawet w domu przez uchylone drzwi tarasowe. Kwitnące hiacynty można kupić już wczesną wiosną. Zwracają na siebie uwagę soczystymi kolorami. Są hiacynty fioletowe, pomarańczowo-morelowe, żółte, niebieskie, a nawet czerwone.
Hiacynty doniczkowe najlepiej ustawić na tarasie w miejscu nasłonecznionym lub ewentualnie w półcieniu. Tam będą pięknie rosły. Rośliny te nie lubią wiatru, co trzeba brać pod uwagę, wybierając dla nich lokalizację. Niestraszne im niższe temperatury, więc na zewnątrz się nie zmarnują. Zasada jest taka, że im chłodniej, tym dłużej kwitną. Dlatego też idealnie sprawdzą się na tarasie wczesną wiosną.
Ładnie wyglądają w doniczkach szklanych, ceramicznych albo metalowych. Korzystnie prezentują się w grupie, można więc na tarasie ustawić obok siebie kilka pojemników. Pielęgnując hiacynty, należy zwrócić uwagę na ich odpowiednie nawodnienie. Nie tolerują bowiem ani przesuszenia, ani przelania.
Wczesnowiosennymi kwiatami – jak sama nazwa wskazuje – są także wytrzymałe na mróz pierwiosnki, z których na tarasie można stworzyć wielobarwne kompozycje, łącząc je choćby z hiacyntami. Dobrze będą się prezentowały też w towarzystwie kontrastujących z nimi bratków. Nie wszystkie odmiany pierwiosnków nadają się jednak na taras. Wśród ciepłolubnych jest np. pierwiosnek kubkowaty, któremu wczesną wiosną będzie zbyt chłodno na zewnątrz
Wybierając pierwiosnki w sklepie, należy zwrócić uwagę, by nie były wyblakłe ani przeschnięte. Najlepiej kupić takie, które mają bogate kwiatostany, bo wtedy będą dłużej cieszyć swoim wyglądem. Prymule dobrze sobie radzą nawet podczas przymrozków. Jeśli jednak temperatura na dworze spada poniżej -5°C, warto je wnieść do domu lub zabezpieczyć przed chłodem. Rośliny te nie lubią miejsc przesadnie nasłonecznionych. Trzeba więc poszukać dla nich na tarasie półcieni. I koniecznie podlewać, bo marnieją, gdy mają zbyt sucho.
Odporne na niskie temperatury są także stokrotki, które przetrwają bez problemu wczesną wiosnę na tarasie. Gdy liczy się szybki efekt, najlepiej kupić stokrotki ogrodowe w doniczkach w postaci sadzonek rozpoczynających kwitnienie, a potem umieścić je na tarasie w towarzystwie żonkili, bratków, hiacyntów lub też samodzielnie. W sprzyjających warunkach będą kwitnąć aż do lata. Długi okres kwitnienia zapewni im systematyczne usuwanie przekwitłych kwiatów. Stokrotki lubią stanowiska nasłonecznione, więc gdy otulą je pierwsze wiosenne promienie, pięknie się rozwiną. Dobrze sobie poradzą także w półcieniu. Natomiast w miejscach całkowicie zacienionych ich kwiatki będą drobne.
Aby pielęgnacja stokrotek była bezproblemowa, trzeba podlewać je rozsądnie, nie doprowadzając do zbytniego nasączenia ziemi w donicy, ani tym bardziej do zastoju wody, bo może to spowodować gnicie korzeni roślin i ich obumieranie. Ryzyko takie spada, jeśli w doniczce umieścimy wcześniej warstwę drenującą.
Atutem stokrotek – oprócz urody – jest także to, że nie przyciągają os. Można więc, bez strachu przed inwazją tych owadów, ustawić donice z roślinkami obok ulubionego fotela i spędzać przyjemnie czas na tarasie.
Upiększanie tarasów przy pomocy już kwitnących roślin nie jest trudne, daje mnóstwo radości, a przede wszystkim szybkie efekty. Tak ukwiecone, pachnące tarasy wprowadzają domowników w wiosenny nastrój. Jednak urodą pięknych kwiatostanów będą się oni mogli cieszyć nie tylko w ciepłe dni. Gdy pogoda nie dopisze, kwiatowe aranżacje oglądane przez tarasowe okna, też sprawią przyjemność i przyniosą ukojenie po pracowitym dniu. Zatem do dzieła!