Praca zdalna, czasowy zakaz nieuzasadnionego wychodzenia z domu oraz wstępu do parków i lasów – czasy pandemii znacząco ograniczyły nasz kontakt z otoczeniem, a przede wszystkim z przyrodą. Za wyjątkowych szczęściarzy uznani zostali posiadacze domów z ogrodem i mieszkań z tarasem. Więcej osób zaczęło zastanawiać się, jak zapewnić sobie bliskość natury w obrębie domu lub mieszkania. Docenili rozwiązania, które otwierają te przestrzenie na naturę, pozwalając nawet w trudnych czasach izolacji czerpać korzyści z obcowania z przyrodą.
Czy pandemia wpłynęła na postrzeganie drzwi tarasowych? Na to pytanie odpowiedział ekspert G-U Polska – Piotr Kosmowski.
W czasie izolacji ludzie zatęsknili za przyrodą i pobytem na świeżym powietrzu. Widać to było po otwarciu parków i lasów – tereny zielone nagle się zaludniły, a my doceniliśmy wpływ, jaki na nasze zdrowie i samopoczucie ma bliski kontakt z naturą. Zakaz korzystania z terenów zielonych był tym dotkliwszy, że przypadł na czas wiosny, kiedy przyroda budzi się do życia i wszystko kwitnie. Jeśli w takich okolicznościach jesteśmy zmuszeni do stałego przebywania w domu, chcemy chociaż na tym polu zapewnić sobie jak najlepszy kontakt z naturą. I zastanawiamy się, jak możemy tego dokonać.
Nic zatem dziwnego, że to właśnie w czasie pandemii umocniły się (obowiązujące już wcześniej) trendy w architekturze i budownictwie jednorodzinnym – polegające na otwarciu się na naturę, montażu okien o bardzo dużych gabarytach, czasem zajmujących niemal całe ściany. O ile jednak wcześniej trendy te wynikały z mody i poszukiwania rozwiązań poprawiających komfort mieszkania, o tyle obecnie – jako pokłosie izolacji – istotna stała się także możliwość „zaproszenia” natury do domu, m.in. poprzez zniwelowanie granicy między wnętrzem a ogrodem.
Jest to możliwe dzięki zastosowaniu okien i drzwi balkonowych lub tarasowych o odpowiedniej konstrukcji, jak np. okna podnoszono-przesuwne HS z płaskimi progami, które mogą utworzyć szklaną ścianę, a tym samym optycznie połączyć ogród z wnętrzem domu. Nowoczesne technologie pozwalają na pełną automatyzację takich drzwi i ich obsługę za pomocą smartfona lub czytnika linii papilarnych. Zresztą takich udogodnień, które komfort użytkowania drzwi podnoszono-przesuwnych przenoszą na nowy poziom, jest więcej – prezentujemy je tutaj.
Myśląc o wyborze rozwiązań, które spełnią nasze marzenia o otwarciu na naturę, warto na początek zastanowić się nad wielkością przeszkleń, następnie zdecydować, jaki rodzaj profili wybrać (drewniane, PCV, aluminium), a także dobrać rodzaj szyb, najlepiej spełniających odpowiednie normy pod kątem energooszczędności. Kolejny krok to decyzja, czy drzwi będą zautomatyzowane, czy otwierane ręcznie. W pierwszym przypadku trzeba bowiem pamiętać o zabezpieczeniu dostępu do prądu oraz o rozplanowaniu urządzeń sterujących, które są niezbędne do prawidłowego działania drzwi tarasowych z napędem. Ta decyzja wpływa też na dostępność niektórych opcji – na przykład listwę mikrowentylacyjną w drzwiach HS można zamontować tylko w wersji obsługiwanej ręcznie.
Obostrzenia związane z pandemią są krok po kroku znoszone. Niezależnie jednak od odgórnych decyzji – trend związany z otwarciem się na naturę będzie się umacniać. Tym bardziej, że najbliższe wakacje też będą inne niż dotychczas, i kto wie – być może spędzimy je w zaciszu własnego ogrodu lub tarasu. Tym bardziej warto zadbać o to, aby granica między domem a własnym kawałkiem przyrody była optycznie zniwelowana.