Jesień na tarasie. Jakie prace warto wykonać? – Drzwi Tarasowe | Przewaga systemu

Jesień na tarasie. Jakie prace warto wykonać?

Jesień to ostatni czas przed nadejściem mroźnych i śnieżnych dni, kiedy możemy powoli przygotowywać się na zasłużony odpoczynek – zanim nadejdzie wiosna, a wraz z nią ogrodowe porządki. To właśnie jesienią trzeba pomyśleć nie tylko o grabieniu liści z trawnika czy przycinaniu krzewów, ale także o odpowiednim przygotowaniu tarasu i okien tarasowych na zimę. Jakie prace wykonać, np. przy okazji słonecznych, jesiennych dni?

Zabezpieczenie posadzki i mebli

Jeśli posadzka tarasu wykonana jest z rodzimego drewna, które zazwyczaj co kilka sezonów wymaga impregnacji, to często nie warto czekać z tym do wiosny, ale wykonać niezbędne prace jeszcze jesienią, zabezpieczając drewno środkami do konserwacji. Natomiast jeśli nasz drewniany taras jest w dobrej kondycji i jest prawidłowo zaimpregnowany, to pamiętajmy, że przed zimą możemy go dokładnie wymyć. Najlepiej wybrać na to cieplejszy, słoneczny dzień i zrobić to przy użyciu specjalnych środków do czyszczenia drewnianych tarasów – do mycia przyda się także wąż ogrodowy lub myjka ciśnieniowa.

Oprócz posadzki dobrze jest zabezpieczyć także to, co na tarasie, czyli meble. Na niesprzyjające jesienno-zimowe warunki atmosferyczne – szczególnie na dużą wilgotność powietrza i mróz – najbardziej narażone są meble drewniane (modele z drewna egzotycznego są bardziej odporne, więc zazwyczaj wystarczy ochronić przed opadami). Dlatego podobnie jak drewnianą posadzkę tarasu, tak i drewniane meble należy jesienią zabezpieczyć – dokręcić poluzowane śrubki, naoliwić zawiasy, wyczyścić z osadów i zaimpregnować, a następnie okryć specjalnym pokrowcem (z grubego, ale przewiewnego materiału). Jeśli jest taka możliwość, warto przenieść meble do suchego, ale nieprzesadnie ciepłego pomieszczenia, np. do piwnicy lub garażu. Jeśli nie ma takiej możliwości – przechowywać przynajmniej na osłoniętej przed wiatrem i deszczem części tarasu.

Taras wykonany z desek

Szczególnej uwagi wymagają także meble z plecionek (rattan, wiklina), które nie lubią jesiennej i zimowej pogody, dlatego powinny być przechowywane w zadaszonym pomieszczeniu, chroniącym je przed działaniem wilgoci i mrozu. Wcześniej oczywiście warto je wyczyścić i wysuszyć lub po prostu odkurzyć, a następnie przenieść do suchego i przewiewnego pomieszczenia. Ważne, aby nie zakrywać ich folią, która sprzyja rozwojowi pleśni i grzybów – materiał pokrowca powinien przepuszczać powietrze.

Łatwiejsze do przechowywania (zazwyczaj można je przechowywać nałożone na siebie, a więc w kompaktowy sposób), będą meble plastikowe lub uznawane za bardzo trwałe meble z technorattanu. Jednak i dla nich zagrożeniem bywa mróz, który może sprawić, że staną się łamliwe i kruche. Dlatego najlepiej przenieść je do pomieszczenia, ale w przypadku łagodnej zimy możemy je pozostawić na zewnątrz – osłonięte pokrowcem. Podobnie jest w przypadku mebli metalowych – te przeznaczone do użytku zewnętrznego zazwyczaj są zabezpieczone przed działaniem czynników atmosferycznych, więc przed zimą wystarczy je wyczyścić, usunąć ewentualne naloty i zabezpieczyć odsłonięte elementy (zawiasy i śruby), a następnie osłonić wodoszczelnym pokrowcem.

Rośliny na jesiennym tarasie

Gdy taras jest już wyczyszczony i przygotowany na zimę, warto pomyśleć, co zrobić, aby nawet jesienią i zimą cieszył nas swoim widokiem. Wprawdzie jesień to czas, gdy dla większości roślin kończy się okres wegetacyjny, ale nie oznacza to, że do wiosny muszą nas straszyć puste donice. Jesienny taras nadal może zachwycać, jeśli tylko zadbamy o jego odpowiednią aranżację. W tym celu warto ozdobić go kolorowymi wrzosami, które wystarczy przesadzić do odpowiedniej donicy, np. długiej i niezbyt głębokiej, ale za to z dobrym odpływem i podłożem dla roślin kwaśnolubnych. Jesiennych kolorów na tarasie dostarczą nam także astry, które lubią słoneczne stanowiska i regularne podlewanie, a także wytrzymałe na przymrozki chryzantemy.

Mniej oczywistym, ale za to efektownym wyborem będą rozchodnikowce okazałe, które doskonale sobie radzą z suszą i przymrozkami, a których po kwitnieniu się nie przycina, dlatego prezentują się pięknie również w trakcie zimy. Nawet do późnej jesieni nasze oko mogą cieszyć także celozje ze swoimi oryginalnymi i kolorowymi kwiatostanami. Wyborem najbardziej oczywistym będą iglaki, np. miniaturowe odmiany jałowców, sosen czy jodeł, których zieleń będzie kontrastować z kolorami jesieni, a wraz z nadejściem zimy, co większe okazy można przyozdobić światełkami i świątecznymi ozdobami.

Czyste okna tarasowe i próg

Nawet najpiękniejsza jesienna aranżacja tarasu, oglądana przez najefektowniejsze drzwi tarasowe HS, nie będzie cieszyć, jeśli szyby będą brudne. A jesień to najlepszy czas na ich wyczyszczenie – po pierwsze dlatego, że okien (także tarasowych), nie myjemy w słoneczne i upalne dni, gdy woda szybciej paruje i powstają smugi, ani zimą w czasie mrozów, gdy woda może zamarznąć i uszkodzić okno. Wystarczy nam zatem niezbyt zimny, najlepiej bezwietrzny, jesienny dzień, aby preparat do mycia szyb nie wysychał zbyt szybko podczas ich polerowania. Przed jego nałożeniem pamiętajmy jednak o wcześniejszym wymyciu brudnych ram okiennych, aby potem nie zachlapać szyb. Prawidłowa kolejność to: ramy, szyby, próg z odwodnieniem liniowym.

Ramy myjemy ciepłą wodą z delikatnym preparatem myjącym, na przykład z płynem do naczyń, a w przypadku ram z PCV lub aluminium możemy też użyć specjalnych preparatów czyszczących, które ułatwiają usuwanie brudu i mają właściwości antystatyczne. Jesienią ramy warto wytrzeć do sucha, np. przy pomocy bawełnianej ściereczki. Gdy przyjdzie kolej na szyby, pamiętajmy, że brudu nie usuwamy na sucho (w ten sposób bardzo łatwo powstają mikrozarysowania) ani preparatem do szyb (rozmażemy jedynie kurz i pyłki). Najpierw myjemy je na mokro – preparatów do mycia (np. roztwór wody z octem), polerowania (np. płyny do szyb na bazie alkoholu), jak i samych narzędzi (ściereczki z mikrofibry lub „odkurzacze” do szyb) jest naprawdę wiele. Każdy ma swój sprawdzony i ulubiony.

Kiedy okno tarasowe będzie czyste, warto zadbać o próg wraz z odwodnieniem liniowym. Sam próg można po prostu odkurzyć lub wymyć sposobem zbliżonym do mycia samego okna – na mokro (wilgotną szmatką), aby następnie wytrzeć do sucha. Jednak wcześniej trzeba wyczyścić też to, co w środku. Bo dobry próg do drzwi HS – również taki zlicowany z podłogą – zapewnia także skuteczne odprowadzanie wody z tarasu. Jest to możliwe dzięki systemowi kompatybilnych rozwiązań, takich jak: niski próg G-U, nakładka wyrównująca poziomy podłogi po obu stronach okna tarasowego i (połączone z nią) odwodnienie, które odprowadza nadmiar wody (również wody z topniejącego śniegu) do specjalnie zaprojektowanej rynny odpływowej. Płaski próg G-U z odwodnieniem liniowym to estetyczny element okna i przejścia tarasowego, który skutecznie odprowadza wodę, m.in. dlatego posiada funkcję ułatwiającą inspekcję odpływu, dzięki czemu umożliwia jego szybkie oczyszczanie z liści, gałązek i piasku.

Czyste drzwi HS i próg z drożnym odwodnieniem liniowym pozwalają cieszyć się jesiennym, często deszczowym widokiem za oknem. Zabezpieczony taras i meble to gwarancja porządku i wolnego miejsca na nowe kwiaty, donice lub jeszcze inne elementy jesiennego wystroju, którym możemy – z przerwą na świąteczne akcenty – cieszyć się nawet w pochmurne i chłodne dni. Nie wychodząc spod koca.

beczak & beczak